offtop.

olaa

Ja nigdy nie nosiłam okularów i bardzo się cieszę bo czułabym się dziwnie w okularach. Pewnie później bym się przyzwyczaiła, ale jakoś mam wrażenie że by do mnie nie pasowały. A soczewek bym sobie nie umiała założyć Razz

W ogóle to znowu miesiąc mnie nie było na forum ale to nie dlatego że mi się znudziło. Zwyczajnie nie mam czasu. Teraz zrobiłam sobie przerwę żeby właśnie wejść na forum ale zaraz wracam do nauki. Poza tym ostatnio pada mi internet. Myślałam że już wszystko jest naprawione a on ciągle się rozłącza.

No i muszę wam się pochwalić że zrobiłam postępy i na studniówce mam zamiar tańczyć poloneza XD A to na prawdę odmiana z mojej strony. Ale trochę mi głupio bo u nas dziwne było dobieranie par i boję się że ten chłopak nie będzie chciał ze mną tańczyć Sad

Hmm...

aa..!
dasz radę Wink

życzę miłej zabawy! Very Happy

screamin

Jejciu jaka cisza Very Happy

Ale ja nie mogę... nauka mnie normalnie dobija Very Happy

Dzisiaj podpadłam babce z religii Very Happy

Zgłosiłam nieprzygotowanie, a potem, pod koniec lekcji kazała mi pisać niezapowiedzianą kartkówkę. Ja napisałam na kartce, że nie mam obowiązku pisać, bo tak regulamin zabrania Razz

I dzisiaj na lekcji mówiła, że chcę ją nauczyć regulaminu, a ona niby go dobrze zna Razz

I zaczęła się na mnie wydzierać Razz

Ale z tym regulaminem to ja nie mogę normalnie... ona jest poj... Oddała nam sprawdziany miesiąc później, niż go pisaliśmy i jeszcze nam 'w ciemno' ceny wstawiła... Chora babka, nie lubię jej xD
I jeszcze po lekcji chłopaki gratulowali mi tego, że tak zrobiłam Razz

Normalnie... nikt jej nie lubi Very Happy

meds

Ja nie mam na szczęście już nigdy więcej problemu z religią <3
Mam beznadziejny weekend za sobą zakończony świetnie, a przede mną pierwszy weekend prawie bez nauki od dłuższego czasu! <3

Ander

A ja ma za sobą weekend tak zawalony nauką, że cieszę, że w końcu się kończy.
Mam nadzieję, że w przyszłym będzie luz, bo nie wyrobie ;x

screamin

U mnie jakoś w tym tygodniu luzy, bo nic nam nie zapowiadali oprócz kartkówki z chemii... Ale i to za dużo Very Happy

A dla mnie wszyscy nauczyciele grożą, że mnie przesadzą z tą, co siedzę... I tak od początku roku Very Happy

Chociaż już na chemii siedzę z chłopakiem, ale fajnie Very Happy

meds

Ej, żyjecie? Co u Was? :d

Ladies&Dżony

U mnie jest pewien palant w klasie co się uważa za ósmy cud świata, codziennie musi zwrócić na siebie uwagę i codziennie trzeba o nim gadać. Szczególnie, że ostatnio nieźle mi podpadł, więc miałam go dość. Uznałam, że ze znajomymi robimy dzień bez niego, nie widzimy go , nie słyszymy go, nie mówimy o nim. I kurde tylko ja się tego trzymałam i teraz uważa mnie gościu za idiotkę. I wyszło na odwrót.

meds

No bo takie unikanie kogoś i udawanie, że go nie ma nie jest zbyt mądrym rozwiązywaniem problemu. Smile

Weź olewaj gościa, ale bez przesady.

screamin

A ja dostałam dzisiaj 2 jedynki w ciągu 5 minut, łaaa! Very Happy

Pobiłam swój rekord Very Happy

olaa

I znowu ja po 2 miesięcznej przerwie Very Happy

Ostatnio pomimo stresu związanego z maturą mam świetny humor. Jutro mam studniówkę z którą była masa problemów, polonez nie wychodzi, ale mam nadzieję że i tak będzie super. Trochę szkoda bo idę sama chociaż większość mojej klasy idzie sama. Ale będzie jak zawsze brakowało chłopaków do tańca więc będziemy musiały z koleżankami bawi się same Very Happy

Szkoda też że skończą się próby bo zawsze były niesamowicie zabawne Very Happy

A co u was?

Hmm...

u mnie norma :/.
masa nauki, kłopoty z chłopakiem i przyjaciółką ;/.
jutro mam urodziny :/..

hmm.. olaa?
UDANEJ ZABAWY ! Wink

.

gawronekola

A ja odkąd chodzę do szkoły ściągałam prawie na każdej kartkówce i teście. Byłam w tym profesjonalistką i wgl no nikt nie umiał tak ściągać jak ja... I co się dzisiaj stało? Na historii pan mnie przyłapał! ;( Masakra. Pierwszy raz mi się to zdarzyło i jestem załamana. Ale na szczęście najpierw dał mi jedynkę ale poszłam do niego i ustaliłam że poprawię to przy odpowiedzi. Ale to jest moja porażka. Zawsze byłam znana z tego, że ściągałam a tu nagle mnie przyłapano! Ale mam nadzieję, że to pierwszy i ostatni raz... Sad

meds

Mi się nigdy nie zdarzyło. Smile

Ale teraz, w liceum właściwie nie ściągam. Z biologii, chemii itd. zazwyczaj umiem na 2 albo 3, a polskiego i historii i tak na maturę się muszę nauczyć więc niezbyt mi się to opłaca. xd Właściwie to tylko na historię i polski się tak naprawdę uczę...