Prawie się nie znamy a ja już jestem zakochana

palka02741

Zakochałam się w pewnym chłopaku z równoległej klasy. Niestety nie wiem czy on jest mną zainteresowany i czy wogóle myśli o dziewczynach w takim sensie. Nie znam go za bardzo i nie wiem jak zrobić ten pierwszy krok. Nie chcę od razu wyznawać miłosci. Nie jestem taka wylewna. Co zrobić by koleś zwrócił na mnie uwagę? Nawet nie jesteśmy jeszcze na cześć/ Embarassed

Sigcia

Jak znasz kogoś z tej klasy, to dopytaj się o niego. Zapytaj o wszystko co możesz... Może koleś wybiera się na mecz w sobotę, mogłabyś iść zupełnie przypadkowo i powiedzieć np: Czy my się czasem nie znamy??? I się zacznie rozmowa. Możesz się wtedy też dowiedzieć o jego innych zainteresowaniach. A przede wszystkim UŚMIECHAJ SIĘ !!!

Emergency

Uśmiech i zalotne rzęsy ;P Ale uśmiech działa. Tak jak doradziła Julka, pogadaj z ZAUFANĄ osobą z jego klasy (żeby nie wygadała wszystkim, że cię on interesuje), a potem ruszaj do boju! Będzie ci łatwiej jak poznasz jego zainteresowania.

ashley_tisdale

Ja bardzo śmiesznie poznałam mojego chłopaka. Nie wiedziałam nic oprócz tego, że ma na imię Przemek i chodzi do sportowej klasy. Dziewczyn z tamtąd nikt nie lubił bo to były zakochane w sobie kórew*i. Moja przyjaciółka była z nim kiedyś na koloniach i wpadała na pomysł, żeby sobie z ludzi porobić jaja na gg. Wreszcie rzuciła hasło Przemek i podała numer. Był dostępny. Napisałam do niego: ,, Hej Kuba. Musisz mi pomóc. Powiedz co było na poprawie z fizyki" Gość mówi, że nie jest żadnym Kubą. Ja go przepraszałam, że kolega se jaja ze mnie zrobił i dał mi zły numer do ,,Kuby". Zaczęłam się mu żalić, że ta cała fizyka mi frekwencję na świadectwie psuje. Okazało się, że kolega pisał tą poprawę, gdy mu powiedziałam, że chodzę do Id w szkole (pewnego patrona w pewnym mieście) i jak chcę to pomoże mi się przygotować. Dopiero potem zapytał mnie o imię. Spróbuj coś podobnego (oczywiście na innym numerze gg). Jak gość tego nie hapnie to i tak nie będzie wiedział kto do niego pisał. Swoją droga możesz miec niezły ubaw

Sigcia

No i spoko... Teraz jest twoim chłopakiem. Fajnie !

gawronekola

może do niego zagadaj na przerwie albo po szkole

meds

Jak już to zauroczona. Nie podchodź do niego w szkole jeśli nie masz sensownego tematu, tylko jakieś 'hej, co tam?' bo uzna, że jesteś jakaś łatwa i od razu będzie wiedział o co chodzi. Złap jego spojrzenie potem opuść wzrok i znowu na niego spójrz. ;p Daj mu siebie zdobyć, a nie lataj za nim, to przede wszystkim.