Pierwsza gimnazjum - jakie wrażenia?

Ladies&Dżony

Wiem, że znowu proszę o poradę, ale to jest dla mnie bardzo ważne. Za rok( czyli już niedługo) idę do gimnazjum. I jak każdy jestem jednocześnie podekscytowana i bardzo się boję. Jak zrobić pierwsze dobre wrażenie oraz zaprzyjaźnić się z innymi? Jak wyglądają pierwsze dni/tygodnie w nowej klasie? Szczególnie, że będę w klasie z jedną, dwoma, najwyżej trzema osobami z mojej klasy (ponieważ średnia decyduje do jakie klasy pójdziesz, u mnie pięć osób miało czerwony pasek w tym ja, a wiem, że jedna osoba nie idzie do tego gimnazjum, druga jest bardzo dobra,więc pójdzie do innej też nie wiadomo czy pójdzie do tego samego, więc zostaje mi jedna/dwie osoby z którymi prawdopodobnie będę w klasie). Co trzeba robić, żeby być lubianym? I czy moja przyjaciółka nie znajdzie sobie innej towarzyszki? A co zrobić, by wychowawca też mnie polubił? Jak się "lansować", czyli co robić, by inni chcieli spędzać ze mną czas? Czy, żeby być "fajnym" trzeba przeklinać, czy wystarczy być miła, przyjacielska i pomysłowa? I jakie "patenty" zawsze wychodzą?

Emergency

Postaraj się wyglądac ładnie - w końcu na to zwraca się uwagę kiedy kogoś się poznaje, na to, jak wygląda. Bądź sobą - oczywiste. Bądź uprzejma, zabawna, uśmiechaj się. Na lekcjach nie gadaj, nie przeszkadzaj, przez to możesz zrazic nauczyciela. Uśmiech pomaga we wszystkim Wink

Na początku wszyscy będa zestresowani zmianą otoczenia, nie tylko ty. Nie próbuj się odizolowac, jesli jeszcze nikt nie próbował nawiązac kontaktu z tobą, zrób pierwszy krok. Podejdz do grupki dziewczyn, ktore zdążyły się poznac zanim jeszcze przyszłas i przedstaw sie. Mojego pierwszego dnia szkoły przed peirwszą lekcją dołączyłam się do kółka siedzących dziewczyn z mojej nowej klasy, wymieniałyśmy swoje imiona i gadałyśmy. Nie stresuj się Wink

Będzie dobrze, mówię ci.

meds

Przede wszystkim bądź sobą. Wszyscy będą się tam stresować. Przez pierwsze tygodnie to jest masakra zazwyczaj. Znam gościa, który dopiero w 2 klasie zaczął rozmawiać z chłopakami. xD A jest naprawdę normalny. Nie zwracaj jakoś szczególnie na siebie uwagi nauczycieli. Liczy się pierwsze wrażenie więc nie bądź za bardzo krzykliwa i "fajna". Co do przeklinania... Zależy w jakie towarzystwo wpadniesz. Jak idziesz do klasy, która miała w pdst dobre oceny to zapewne ludzi, którzy piją, palą i klną nie będzie wiele. Ale wszystko się zmienia z wiekiem! xD Trzymaj się z tymi, których znasz. Ja teraz poszłam do lo nie znając nikogo, ale w sumie też daję radę...

Miklgard_Overlord

Właściwie nie powiennam tu pisać, bo wyszło na to, że w gimnazjum miałam jedną, dwie koleżanki, a resztę jedynie w miarę akceptowałam. Teraz wiem, że nie chcę być na siłę lubiana i nie obchodzi mnie zdanie innych, mam się uczyć, bo chcę zdobyć wymarzony zawód, a nie patrzeć towarzystwa, bo ono mi w tym nie pomoże. W każdym razie: jak dziewczyny radziły - bądź sobą, a kto Cię ma polubić, to Cię polubi, a kto nie, to nic na siłę. Jak i w moim przypadku.

Emergency

co do powyższego - wydaje mi sie, ze troche zbyt krytycznie do tego podchodzisz. szkoła w koncu jest tez miejscem, w ktorym zawieramy wiele znajomosci i to zwykle tam tworzą się przyjaźnie, bo w końcu tych ludzi widujemy niemalże codziennie. a towarzystwo może pomóc bardziej niż myslisz Wink

mimo wszystko, zgadzam się - kto cię polubi to polubi, nie staraj sie przypodobac innym bo ludzie, ktorzy naprawde cie polubia wyczuja to i bedą zniechęceni.

olaa

Przede wszystkim bądź sobą! Staraj się zaprzyjaźnić z klasą, bądź dla nich miła. Staraj się być otwarta i pozytywnie nastawiona, bierz udział w "życiu klasy". Zawsze znajdzie się ktoś z kim znajdziesz wspólny język Wink

Po paru tygodniach już widać czy ktoś cię polubił czy nie. Jeśli nie to dziewczyny mają rację, nie staraj się im przypodobać. Inni na pewno zauważą twoje zalety Wink

Ladies&Dżony

Dzięki wielkie za odpowiedzi Smile

. Boje się, że znajdzie się jakaś grupa dziewczyn przez, ktorę może nie być zbyt przyjemnie...

screamin

Ja jestem właśnie w pierwszej gimnazjum, i szczerze spodziewałam się czegoś gorszego Razz

Ale jest bardzo fajnie Razz

Wgl, najpierw moim zdaniem powinnaś poznać osoby, z którymi się uczysz, najlepiej pierwszego dnia. Potem będzie łatwiej, bo będziesz wiedziała, z kim masz do czynienia. Nie próbuj udawać kogoś innego, niż jesteś. Ludzie powinni Cię polubić za to, kim jesteś naprawdę, a nie dopiero potem, może być nieprzyjemnie. Pierwsze dni będą na początku trochę dziwne, w końcu nowa klasa... Ale po dwóch tygodniach przyzwyczaisz się Wink

Żeby wychowawca Cię polubił, nie podpadaj Razz

I się uśmiechaj często, nie ma sensu chodzić zmulonemu Razz

Zawsze znajdzie się też ktoś, z kim będziesz miała pogadac, moim zdaniem nie powinnaś się martwić Wink

gawronekola

screamin

Eee tam

Grupy dziewczyn, co uważają, że rządzą szkołą są beznadziejne Razz

U nas się takimi nie przejmuje i czasem robiono sobie żarty, że to zanikło Razz

A po za tym, Ladies&Dżony - ktoś się znajdzie, kto nie będzie Cię akceptował, ale moim zdaniem nie powinnaś robić dla tej osoby jeszcze więcej niby 'złego', ale zabłysnąć przy tym kimś w dobrym świetle Smile

Emergency

u mnie w roczniku są grupy takich 'fajnych' ale zachowują się dosłownie jak panny lekkich obyczajów... na szczęście jest więcej tych normalnych, z którymi sie trzymam, ignorując te 'fajne' Wink

Ladies&Dżony

Dzięki jeszcze raz za odpowiedzi Smile

A czy w pierwszej klasie jest możliwość na zieloną szkołę?

meds

Pewnie, że jest.