o co mu chodzi

ashley_tisdale

Hej :*
Tego Sylwestra spędziłam na nartach w Czechach u bliskich znajomych (jeździmy tam od lat, więc znam się z kilkoma osobami). W tej miejscowości jest coś a'la kurort narciarski (2 wyciągi, jakieś bary i hotel). Na jednym z wyciągów pracuje megauroczy i megafajny facet, ma góra 25 lat (tylko proszę nie prawcie mi kazań, że jest za stary, bo ja naprawdę nie liczę, że coś z tego będzie). Prowadzi jakieś szkółki narciarskie, pomaga na wyciągu, itp. Jak wsiadałam na wyciąg to często przyłapywałam go na tym jak się na mnie patrzy. Któregoś tam wieczora jak zamykali wyciąg zagadał do mnie z kolegą, czy mnie bolą nogi (nigdy w życiu nie jeździłam na nartach siedem godzin bez przerwy, no cóż zauroczenie robi swoje Very Happy

). No to ja że nie. Zaczęli coś tam mówić, że harda ze mnie dziewczyna i że pozazdrościć mi kondycji, itp. Noi On puścił do mnie oczko. Następnego dnia jak przyszłam, to gdy tylko na niego spoglądałam to on spuszczał wzrok. Potem mój kochany ojciec mówi mi, że dopytywali się o mnie (no to ja ogólnie odlot Very Happy

), życzyli, żebym wyszła za mąż w nowym roku (wiem! wiem, że wyglądam na starszą, ale bez przesady) i pytali czy mam chłopaka, czym się zajmuję, jak długo jeżdżę na nartach. A on potem nic, nie zwracał na mnie uwagi, nie patrzył się w ogóle! Za miesiąc jedziemy na ferie znów tam (nie mogę się doczekać Very Happy

)
Może wy wiecie Crying or Very sad

, o co mu chodzi ? Macie jakieś sposoby, żeby bez rozmowy zachęcić go? Prosze pomóżcie, zależy mi na nim.

meds

A ile masz lat?

ashley_tisdale

Ej, prosiłam by nie zwracać uwagi na wiek Very Happy

15 Mi naprawdę nie zależy na miłości, tylko chciałabym go bliżej poznać (może nawet zaprzyjaźnić), żebym miała w przyszłości do kogo gębę otworzyć jak tam będę.

Ba$$

O miłoooOoości w tym wieku wątpiee hehe
no to mu powiedz że chcesz się z nim zaprzyjaźnic napewno cie zrozumie (tak sądze)
a jak nie to poooOooznasz wielu innych ludzi Razz

ashley_tisdale

Taaa... rzeczywiście facet ma coś do mnie, a ja do niego podejdę i zapytam się, czy zostanie moim przyjacielem. Sądzę, że uzna mnie za wariatkę. I prosze poraz kolejny by nie zwracać uwagi na wiek. Traktujcie go jakby miał załóżmy osiemnaście lat.
Proszę, jestem w rozsypce bo nie wiem co go uprzedziło

Kurka

A jakby gosc mial 65 lat, to tez mielibysmy nie zwracac uwagi na wiek? Dziewczyno, ogarnij sie i zastanow, co piszesz!

meds

Noo... To jest 10 lat różnicy, a w tym wieku to sporo. Nie możesz sobie znaleźć kogoś w swoim wieku?

ashley_tisdale

Ba$$

no to weż jak sie boisz popieram meds znajc kogos w swoim wiku

meds

A co mu miało odbić? Nic mu nie odbiło. Ja nie widzę nic dziwnego w jego zachowaniu. Może nie miał nic innego do powiedzenia. Ludzie zazwyczaj gadają o ludziach bo o czym innym. Może na początku mu się spodobałaś, ale stwierdził, że jesteś za młoda i tyle.

Ba$$

albo się z ciebie nabijał przy kolegach żebys ty mu też
pusciła oczko weź przestań o nim myśleć

olaa

Jeżeli nagle przestał się odzywać to może po prostu daj sobie spokój. Gdyby chciał się z tobą przyjaźnić, chodzić itp. to by z tobą gadał cały czas i starał się jakoś.
Zresztą mógł uznać że jesteś dla niego za młoda. Ok, nie wiesz ile on dokładnie ma lat, ale zakładając nawet 22/23 jest starszy od ciebie o 7/8 więc może uznał że nie macie o czym gadać z taką różnicą wieku? Może wcześniej nie wiedział ile masz lat?

Ada.xd

moze gdy pierwszy raz cie zobaczył myślał ze jesteś starsza ( może na taką wyglądasz ) .
potem mógł sie dowiedzieć od kogoś że masz 15 lat ( np. od twojego ojca ) .
i dlatego nie chciał juz sie do cb odzywać . .

Mina369

Hej, ja nie zgadzam się z Wami wszystkimi. Dziewczyna wyraźnie pisze, że nie chce od tego chłopaka nic więcej, niż na przykład przyjaźni. Powtarzała to kilka razy, a Wy ciągle, że jest dla niego za młoda... Moim zdaniem to nie prawda, przyjaźnić można się z każdym, a o miłości nic nie mówię, bo przecież nie o to chodzi ashley_tisdale.
To teraz zwracam się do Ciebie. Z Twojej wypowiedzi nie wiele mogę wywnioskować, ale z tego, co zrozumiałam, to wydaje mi się, że ten chłopak, którego tam spotkałaś to zwykły podrywacz. Może tego nie zauważyłaś, albo ja się mylę, ale tak mi się wydaje. Moim zdaniem na początku do Ciebie zagadywał, bo był zainteresowany, ale potem mogłaś się mu po prosu znudzić (tak już mają faceci). Mogło być również tak, że po prostu Twój tata trochę zawinił. Bo kiedy on o Ciebie wypytywał, to pytał Twojego ojca tak? Twój tata mógł zauważyć, że trochę za bardzo o Ciebie pyta, i go jakoś zniechęcić. Czasem nawet na chłopaka potrafi zadziałać od ojca dziewczyny zwykłe ,, Ona jest dla Ciebie trochę za młoda", a uwierz mi, rodzice zazwyczaj uważają chłopaka od Ciebie o trzy lata starszego, za za starego.
Albo, tak jak wspomniały koleżanki z góry, mógł dopiero później zrozumieć, że jesteś od niego o tyle lat młodsza, ale szczerze, to w to nie wierzę. Chłopaki zazwyczaj nie zwracają aż tak wielkiej uwagi na wiek.
Jak byś lepiej opisała czas między tym jak o Ciebie wypytywał, a tym jak zaczął Cię unikać, może mogłabym Ci lepiej pomóc.
Powodzenia życzę Smile

!

Ladies&Dżony