Forum Forum czytelnikow miesiecznika Fun Club Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Kłótnia z rodzicami

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum czytelnikow miesiecznika Fun Club Strona Główna -> Porady Czytelniczek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olaa




Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 4710
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:54, 26 Mar 2010    Temat postu: Kłótnia z rodzicami

Jak wam pisałam, ostatnio miałam wymianę z Hiszpanią. No i przez to bardzo pokłóciłam się z rodzicami. Nigdy się z nimi nie kłócę, tzn. tylko z tatą ale z mamą ma dobry kontakt.
Któregoś dnia jak Hiszpanie wracali z Krakowa wieczorem, to była taka sytuacja że nie wiedzieliśmy o której przyjadą. Mieli być o 19 ale dostaliśmy wiadomość że się spóźnią i w efekcie przyjechali ok. 21.30. Mój tata akurat był w domu więc mógł po nas przyjechać. Tylko że ja przez całą wymianę jeździłam z moją koleżanką i jej Hiszpanem, albo pociągami albo z koleżanki bratem, bo jedziemy w tą samą stronę tylko że ona mieszka jeszcze 30km za moim miastem. Wiedziałam że po nią nie ma kto przyjechać więc powiedziałam rodzicom że wracamy pociągiem o 23.30 bo na wcześniejszy nie zdążyliśmy.
Dziś jak mieliśmy jechać na lotnisko to też tata chciał nas odwieźć. A odlatywali dopiero o 14.30, więc mieliśmy wyjeżdżać o 11. Zadzwoniłam do koleżanki i ona powiedziała że jedzie pociągiem. Więc po pierwsze chciałyśmy jechać razem bo bardzo się zaprzyjaźniliśmy z naszymi Hiszpanami, poza tym znowu nie mogłam jej zostawić, że jeżdżę sobie z nią samochodem a teraz ona musi się tłuc pociągiem bo ja sobie pojade samochodem. Moja Hiszpanka też chciała jechać z nimi. Rodzice mi zaproponowali żeby tamci dwoje dojechali do nas pociągiem a dalej z nami samochodem, ale moja koleżanka stwierdziła że to im się nie opłaca bo ode mnie już nie jest tak daleko.
Teraz moja mama ciągle na mnie krzyczy, że wstydzę się swoich rodziców bo nie chcę żeby mnie ojciec woził, bo mamy stary samochód itd. A tu nie o to chodzi. Ja na prawdę nie chciałam żeby on jeździł i czekał na nas pod szkołą kiedy nie wiemy o której oni wracają z wycieczki. Tym bardziej że wracaliśmy w czwórkę więc nie było niebezpiecznie. Nie wiem jak mam teraz z mamą rozmawiać. Tata pojechał do pracy i wróci za tydzień, dwa lub więcej. Jeszcze zarzucają mi że rodzice to są potrzebni tylko do dawania pieniędzy, nie zważając na to że sama zapłaciłam za 3/4 tej wymiany i nie prosiłam nikogo o pieniądze. Albo mówi że nawet ich nie informuję o której wracamy do domu danego dnia, chociaż zawsze jej mówiłam mniej więcej co robimy i o której kończymy, albo pisałam smsa do mojej siostry lub do mamy.

Przepraszam za długą wiadomość, ale na prawdę nie wiem jak to wszystko ogarnąć. Nigdy się tak z mamą nie pokłóciłam ale jest strasznie zła. Boję się nawet teraz do niej odezwać.

Jakieś rady?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
screamin




Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Humanoid City :P

PostWysłany: Pią 20:20, 26 Mar 2010    Temat postu:

Cóż, ja proponuje, żeby porozmawiać z mamą na spokojnie i bez krzyków. Wytłumacz, że chciałaś jak najlepiej dla swojego taty i chciałaś dać mu czas na odpoczynek. A potem wysłuchaj tego, co Twoja mama ma do powiedzenia,zapytania, bo pewnie oczekuje jakichś wyjaśnień. Będzie dobrze Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sigcia




Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:33, 26 Mar 2010    Temat postu:

Po prostu powiec to co tu napisałaś... O tym że nie chciałaś zostawiać koleżanki itd. Ale bez krzyków, na spokojnie pogadaj z mamą. Co ja piszę? Serio też bym nie miała odwagi w tej sytuacji.... ALE myślę że mogłabym spróbować. I ty też. Powodzenia Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hmm...




Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 2729
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Polski oczywiście ^^

PostWysłany: Sob 16:56, 27 Mar 2010    Temat postu:

Powiedz mamie szczerze o co Ci chodziło. To nie jest tak, że mama jest na Ciebie wściekła tylko raczej chodzi o to, że ona myśli, że jej 'córeczka' jest już taka duża, że jej nie potrzebuje. Boi się, że wstydzisz się ich. Powiedz na spokojnie, że nie wstydzisz się, tylko chciałaś pojechać z przyjaciółką. Trzymam kciuki, żeby się udało i mam nadzieję, że moja rada się przyda!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum czytelnikow miesiecznika Fun Club Strona Główna -> Porady Czytelniczek Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin