Moja 2 piosenka... "Bezustannie winna"

ela_elcia1217

Od lat starałam się wypełniać ich wolę
Od lat starałam się, aby byli ze mnie dumni.
Zawsze się stram i co z tego mam?
Pogardą i krzywdą odwdzięczają mi się.
1.Jestem kochaną córeczką,
dobrą, grzeczną i uczynną,
sąsiedzi chwalą, rodzina zadowolona,
a rodzice? a co to ich obchodzi?
Przed rodziną są dumni,
A gdy jesteśmy sami
Kontrolę nad nimi przejmuje mój brat,
nieuk, kłamca, zawsze bez winy.
Czego bym nie zrobiła i tak jest źle.
Zaczyna kłótnię, to ja i ja
Zawsze ja winna!
Mam już dość!
I Co zrobić?
Płacz do poduszki, modlitwy do Boga
I tak nic nie pomogą.
Nieustannie winna tylko ja.
Żal w moich oczach. Przecież tak się staram!
Czemu tego nie zauważacie!
Chciałabym poczuć chociaż raz, że jestem coś warta,
że zależy wam na mnie, że jesteście dumni.
To mnie już wykańcza, nie mam po co żyć!
No i na co te moje starania?
Czy ja coś z tego mam?
Tylko ból i mnóstwo wylanych łez.

meds

Mi to bardziej przypomina opowiadanie niż piosenkę =P

Lili

tak,opowiadanie,albo wiersz.Ale wiem,że z muzyką by była piosenką!Bardzo fajna =D

olaa

Tamta mi sie bardziej podobała chociaz ta ujdzie w tłoku.

Chemcia

A mi się podoba.

Ty$ka

Nie wiem co napisac fajna Smile

Gość

taka sobie...

Gość

WG mnie jest dobra. I ciekawa. Nie za długa. Wolę krótkie piosenki, a nie takie długie co są bez sensu :/, a się ciągną jak guma do żucia........