Zmieniam punkt widzenia

Chemcia

A wiecie co jest najlepszym dowodem, że mi wisi jak wyglądam?
To że mama mówi "w tym Maidenowskim podkoszulku, krótkich spodenkach i trampkach to jak chłopak wyglądasz". xD

"Każda potwora znajdzie swego amatora"(to naprawdę optymistyczne przysłowie xD)- ja znalazłam Tego(;*), który mimo mojego chłopięcego stylu zauważył we mnie dziewczynę. Smile

I dobrze mi jest tak, jak jest. A jeżeli coś robię z własnym wyglądem, to przede wszystkim dla własnej satysfakcji, a nie dla innych. Wink

Eyris

Katherine

ja bym chciala sie pozbyc piegow na nosie w gazecie przeczytalam jak sie ich pozbyc i chyba tak zrobie jak bede sama w domu tylko boje sie ze popsuje sobie przez ta maseczke cere ale babcia mowi mi ze ja musze miec te piegi bo ja w nich wygladam pieknie

fibi13

Babcie zawsze uważają że ich wnuczki są piękne.

Katherine

to chyba lepiej zrobie sobie sobie ta maseczke , ale jeszcze spytam sie kumpeli co o tym mysli a nawet masz racje ,przeciez babci tez mam sie podobac ,a ale najpierw jakiemus chlopakowi , chlopakowi moze sie nie podobaja moje male piegi ale babci tak ale babcia nie bedzie moim chlopakiem wiec musze ze soba cos zrobic zebym jakiemus kolo sie podobala

fibi13

A robisz to dla chłopka czy dla siebie?

Laurka95

Ja uważam, że wygląd nie jest najważniejszy...;p
A co do wyglądu zewnętrznego... hm. nie umiem siebie ocenić.^

Fighter

AnuSia1313