Co myślicie o ubieraniu się na różowo?

Fanka_JB · Wysłany: Pią 13:19, 27 Mar 2009 Temat postu:

Jeśli to jest jedna lub 2 rzeczy to jest ok xD ale jesli wszystkie czesci garderoby na rozowo to juz przesada ....

madzioszek098

Cała na różowo nigdy bym się nie ubrała <bleee>
Po 1 ten kolor jest dziecinny rozumiem jedna rzecz ale nie wszystko
po 2 dziewczyny które się tak ubierają są ,,słodkimi" idiotkami i myślą że się spodobają chłopakom

Patuskaa

Ja nie bardzo lubię różowy. Jednak lubię jak róż się komponuje z innym kolorem, np. czarnym. Bardzo dużo jest ciuchów różowo-czarnych, np. arafatki, trampki (są naprawdę boskie), rurki, bluzy itd... Róż nie jest taki zły i nie jest tylko dla słodkich laleczek xDD

olaa

Zgadzam się Wink

Nie lubiłam różowego i różowych ciuchów, ale ostatnio kupiłam sobie elegancką różową bluzkę z kołnierzem (trochę z przymusu bo nie miałam innego wyjścia) i pasuje mi do wielu rzeczy, np. do czarnych spodni, do białych spodni, do białej spódnicy. Bardzo szybko ją polubiłam a myślałam że założę ją tylko raz.
Nie podoba mi się jak ktoś ubiera się cały na różowo, ale jeśli zakłada jedną rzecz np. bluzkę, do czegoś czarnego, białego albo jakiegoś innego koloru to róż nie rzuca się tak w oczy i fajnie wygląda.

Minia9

Karolcia xD

Mnie sie podoba kombinacja ostrego różu i czerni ;D
Uważam że dziewczyna cała ubrana na różowo wygląda troche dziwacznie xD

Ashlee15

Jak taka dziewczyna ubiera się cała na różowa to już jest przesada i wydaje mi się,że coś z nią nie tak ;/ Natomiast nie przeszkadza mi jeśli ktoś lubi róż,ale nie przesadza z tym kolorem.Sama jednak nie lubię tego koloru i bardzo rzadko zakładam coś różowego.

Normalna

A wy co, oceniacie kogoś tylko na podstawie wyglądu? Teraz już nie liczy się, co ktoś ma w środku?

Miklgard_Overlord

Minia9

szejn

w różowym, w umiarze nie ma nic złego, sama mam różowe ciuchy. ale hm, gdybym miała się ubrać cała na różowo to bym się chyba zrzygała. no cóż.

Ladies&Dżony

Niby to tej osoby wybór, ale według mnie dziewczyna musi być trochę...hmm, jakby tu powiedzieć.......dziwna(bez urazy, jeśli ktoś tak się ubiera) jeśli ubiera się cała na różowo. Ale to jej wybór...

Czekoladka

Hmm.na róż cała?Ooooj nie!Mogę mieć jakiś thisert lub coś <torbę itp.> ale caluutka na róż?Nigdy.Ale nie mam do takich ludzi nic.No bo to tak samo jak chodzenie na czarno...Wsumie to ja nigdy nie ubrałabym się np.caluutka na róż,czarny,fioletowy i inne.

gawronekola

ja mam kilka bluzek różowych i osobiście nic nie mam do ubierania sie na różowo no bo dzisiaj ubierzesz sie na różowo a jutro na niebiesko przecież to nic złego a w szafie najwięcej ciuchów mam różowych i czarnych.,..xd wiem ...dziwna jestem
Smile

Lidia

jak dla mnie to lekka przesada, rozumiem włożyć raz na jakiś czas różową koszulke i może jakiś mały dodatek do tego, ale tak ciągle na różowo od góry do dołu to już przesada