Sharon den Adel i Tarja Turunen

w.temptation

Widzę, że większosc gustuje w wokalistach pokroju vanessy, miley i seleny. Jestem tolerancyjna, jeżeli chodzi o muzykę, ale irytuje mnie to, że teraz praktycznie każda dziewczyna po obróbce komputerowej głosu może stać się znana gwiazdą na równi z osobami, które na prawdę maja talent. Nie będę Was zmuszała do zmiany Waszego gustu, ale chciałabym, żebyście zapoznały się z twórczością Sharon den Adel (Within temptation)<ale nie chodzi mi akurat o Utopię i duet z arminem van buurenem, tylko resztę kawałków>, albo Tarji Turunen, bo większosć z Was uważa, że metal to darcie ryja (tzw. growl). To są babki o na prawdę ogromnym talencie i nieziemskim głosie, które wykorzystują to, żeby tworzyć niesamowitą muzykę

Miklgard_Overlord

Dlaczego ''darcie ryja''? Właśnie raczej niewiele krzyków jest w muzyce, gdzie artyści growlują. Najwięcej w screamo i tych wszystkich emo-podobnych.
Co do pań:
1.Sharon den Adel, jej głosu zdecydowanie nie lubię, piszczy jak mysz, głos ma przeciętny. Muzyka Within temptation może i nie jest zła, ale gdybym miała słuchać dłużej niż 30 minut - bez przerwy, pewnie zaczęłaby mnie boleć głowa.
2.Tarja: głos może i ma dobry. Miałam fazę na Nightwish, bo lubię śpiewać ich piosenki(te co śpiewała Turunen, bo Olzon ma zbyt wysoki głos jak na moje możliwości) Wink

Co do muzyki Nightwish - wokal (z Tarją) - dobry, do perkusji nie mam zastrzeżeń, ale gitary? Co to ma być? Początkujący? Nie ma mowy o jakichś porządnych solówkach. Do tego słodkie organki i etykieta '' metal''.
Nazwanie Nightwish zespołem, grający power-symfoniczny metal (gotyk to już szczyt wszytkiego) jest po prostu śmieszne. Słuchając np.''The Poet And The Pendulum'' - jednego z najlepszych kawałków w twórczości NW - mam wrażenienie, że pracujący w tej operze, którą zatrudnia zespół (no skoro 'symfoniczny') strajkują i przyszło tylko kilka osób, aby nagrać materiał.
Ogółem WT jest niezłym rockowym zespołem, który włącza jakieś elementy muzyki klasycznej do swoich utworów.
Natomiast Nightwish, który był także rockowym zespołem, z nieco gorszym włączeniem muzyki klasycznej do utworów, stał się (za sprawą Anette) zwyczajną rockową grupą. Może bardziej pop-rockową.

meds

Vanessek nie słucham, ale również ani Nightwish nie lubię ani Within Temptation. Jak już słucham metalu to nie z damskim wokalem.

olaa

Ja też nie słucham Vanessy ani Miley, a większość osób które tu wchodzą regularnie też raczej nie. No i tak jak meds, pomimo tego ani Nightwish ani Within Temptation nie należą do słuchanych przeze mnie zespołów. Nie mój styl.

Ashlee15

Lubię obie wokalistki.Należą do mojej ulubionych-wielkie artystki wg mnie...

Wera:)

Ja ostatnio bardzo polubiłam Within Temtation.. Nightwish też nie pogardzę Razz

Tylko nie podobaja mi się ta zmiana wokaliski w Nightwish, ta Anette Olzon ma fatalny głos ;/