Nasze wpadki xD

Gość

Nie wiem, czy to będzie bardzo inteligentne, ale mam zamiar założyć taki temat xD Każdy może pisać tu swoje wpadki. Żey was zachęcić, zacznę.

Było to na wakacjach nad morzem, jakieś 3 lata temu. Obtarły mnie buty i chciałam sobie kupić "zasypkę" czyli taki biały puder. Poszłam do sklepu i zobaczyłam, ze stoi tuż przy ladzie. Zdziwiłam się tylko, że jest w saszetce, a na tej saszetce była narysowana goła babka obsypująca się właśnie takim pudrem. Zasypki były różnych rodzajów, więc się w nie wpatrywałam. Czytam, czytam... A tam pisze PREZERWATYWY. Niezłego buraka strzeliłam xD

meds

hahah . nie no, nieźle.
A mi akurat nic nie przychodzi do głowy xDD

Gość

no nie moge hahahahahahahah

ja tez mialam taka wpadke

poszlam do sklepu zeby kupic sobie lody no i czekam w kolejce czekam...
a za mna taki facet stoi no i cos do mnie mowi a ja taki o_0 o co ci chodzi mowi do mnie mowi no i ja tak na caly ryk krzyknelam CZEGO CHCESZ PACANIE!!!???
a on mi chcial powiedziec ze kasjerka mi chciala towar skasowac a ja tego nie uslyszalam...
poprostu sie na cos zagapilam a nie wiem na co

Gość

Gość

no to niezle

Gość

Racja tylko jak sie nie wie na co sie patrzy to troche dziwne .

Gość

silene

nie no historje dobre...
ja mailam wpadke ale to w szkole jakies 2 tygodnie temu
siedziamy na technice i robie jakoas tam prace z kolezanka i jest cisza(rzadko spotykane w mojej klasie)i nagle moja kolezanka cos zle zrobila a ja do niej nop kur*a i tak na cala sale pan od techniki tak na mnie spojrzal ale nic nie powiedzal i terraz na kazdej lekicji do mnie mowi kurrrrrde dziendoby kasiu Sad

Gość

buehahaha no to nie zle moja kolezanka tez tak miala ale ona napisala na tablicy jak nauczyciela nie bylo "o k**** ja nie umiem tego zadania niech mi ktos pomoze do h*** pana!!! i pani weszla i taki look Shocked

i zaraz uwaga

Lili

nie złe wpadki ;p Ja jak wymuszę swoją głowę do myślenia,to może coś sobie przypomne...ale jak narazie,to nie mgoę ;p

olusienka12

a my zawsze na technice piszemy sobie liściki i przesyłamy i raz pan od techniki tak wywietrzył salę że wszyscy skostnieli i moja koleżanka napisała do mnie ten stary dureń i skończony idiota jeszcze bardziej zwariował niestety pan zauważył jak podawała mi karteczkę przeczytał i myślał że to ja tak napisałam teraz mam z nim przekichane

Gość

Olusienka, niedobrze Wink

U mnie w podstawóce też była taka sytuacja. Jeden kolega napisal coś bardzo chamskiego na nauczycielkę i podał innemu koledze. Nauczycielka to zauważyla i przeczytała... Miał przekichane^^